ITS (Intelligent Transportation System) będzie działać na 80 skrzyżowaniach. Koszt przygotowania rozwiązań teleinformatycznych, które mają ułatwić poruszanie po mieście, wyniesie 66 milionów złotych. Zamontowane w tramwajach, autobusach i na skrzyżowaniach czujniki będą rejestrowały czas, w jakim przemieszczają się pojazdy komunikacji miejskiej. Jeżeli okaże się, że autobus jest spóźniony w stosunku do rozkładu jazdy, to system automatycznie włączy dla niego zielone światło. To oczywiście nie wszystkie funkcjonalności rozwiązania.
– Jeżeli osoba nadzorująca ruch zobaczy, że samochód osobowy jedzie bus pasem, to będzie można włączyć dla niego czerwone światło – mówi Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu. – Jazda po bus pasach nie jest częstym zjawiskiem, ale dochodzi do takich incydentów. Bywały takie przypadki, że kierowcy wjeżdżali na drogę dla autobusów i stawali na śluzie, włączając sobie zielone światło, a czerwone innym kierującym na sąsiednim pasie.
Dane ze wszystkich kamer, autobusów i tramwajów będą spływać do niewielkiego budynku ZDZiT-u przy ul. Szrajbera. Tam właśnie mieści się serce całego systemu – Centrum Zarządzania Ruchem Ulicznym oraz Zarządzania i Sterowania Transportem Publicznym. Zatrudnieni do obsługi systemu pracownicy mają tam podgląd do części dostępnych już kamer, a docelowo we wrześniu przyszłego roku pod ich kontrolą będzie już 80 skrzyżowań.
– Wykonawca zamontował już 90% kamer w ramach inwestycji. Łącznie będzie ich 373 – mówi kierownik projektu tramwajowego Andrzej Karwowski.
Kamery mają tzw. strefę intymności. Jeżeli obraz będzie obejmował budynki mieszkalne, to okna będą rozmyte, co jest bardzo ważne, ponieważ kamery mogą rejestrować obraz w wysokiej rozdzielczości. W sali sterowania znajdują się również ekrany, na których w czasie rzeczywistym można oglądać olsztyńskie skrzyżowania, zmiany w sygnalizacji i w razie potrzeby reagować na zaistniałe wypadki. Z tego miejsca możliwe jest nawet ustalenie objazdów w razie prac drogowych i kolizji.
Udogodnieniem, wyczekiwanym przez mieszkańców Olsztyna, będą tablice wyświetlające czas do następnego autobusu lub tramwaju. Tego typu rozwiązania funkcjonują już między innymi w Warszawie i Poznaniu.
– Super sprawa. Jak odwiedzałem znajomych w Poznaniu, to zawsze wiedziałem, za ile minut przyjedzie autobus. A w Olsztynie, kiedy przyjdziesz na przystanek, to nie wiesz, czy twój autobus przyjechał, czy może jednak się spóźni. Ucieszyłem się, kiedy zobaczyłem pierwsze tablice w Olsztynie – mówi Tomasz Szczepaniak, którego spotkaliśmy na przystanku przy Teatrze im. Stefana Jaracza.
Na razie tablice są jeszcze nieaktywne, tak jak cały system. ITS ruszy pełną parą wraz z zakończeniem projektu tramwajowego, czyli jesienią 2015 roku.
Oczywiście to nie wszystkie nowinki, które w najbliższym czasie pojawią się na przystankach i w pojazdach miejskiej komunikacji. W każdym tramwaju i w sporej części autobusów pojawią się, wzorem innych miast, biletomaty. Staną one również na tramwajowych i najbardziej obleganych autobusowych przystankach. Częścią ITS będzie również karta miejska, która ma być biletem elektronicznym, kartą parkingową i wstępem do instytucji kultury.
Policja widzi wszystko w czasie rzeczywistym
Kamery, które są częścią systemu, montowane są na przystankach i skrzyżowaniach w całym mieście. Mimo że system nie działa, kamery rejestrują obraz i jego podgląd jest na bieżąco dostępny przy ul. Szrajbera i w Komendzie Miejskiej Policji przy ul. Partyzantów. Dzięki nagraniom udało się już złapać piratów drogowych, łamiących przepisy na olsztyńskich drogach.
– Mamy dostęp do obrazu w czasie rzeczywistym, ale nie mamy możliwości kontroli kamer. Nagranie z systemu może być wykorzystane w śledztwie, ale nie jest podstawą do ukarania mandatem, tak samo jak zapis z wideorejestratora. Może być taka sytuacja, że ktoś popełni wykroczenie, ale będzie bronił się, że w tym czasie samochodu nie było w Olsztynie. Dzięki takiemu nagraniu będzie można udowodnić, że nie jest to prawdą – mówi Krzysztof Bisior z olsztyńskiej policji.
Na pięciu skrzyżowaniach system będzie samodzielnie wysyłał informację do policji o łamaniu przepisów.
Olsztyn już za rok stanie się miastem korzystającym z najnowocześniejszego systemu, dzięki któremu mieszkańcy otrzymają sprawnie działającą komunikację miejską i udogodnienia znane dotąd z innych metropolii.
Źródło: Kurier Olsztyński